My jako organizm

W naszym ciele nieustannie toczy się walka. Układ odpornościowy zwalcza bakterie, wirusy i inne szkodliwe z pozoru organizmy. W każdej sekundzie umierają i rodzą się nowe komórki. Lecz człowiek nie odczuwa z tego powodu niepokoju czy dyskomfortu. Jest to normalne. Czy zatem to co jest chaosem na jednym poziomie, na innym poziomie może być harmonią?

Tak jak pojedyncze komórki w naszym ciele tworzą organizm ludzki, tak pojedynczy ludzie na planecie Ziemia tworzą większy organizm. Komórki złożone są z jeszcze mniejszych części a one z jeszcze mniejszych. Można zatem wnioskować że Ziemia będąca częścią Układu Słonecznego oraz naszej galaktyki jest tylko cząstką jeszcze większego organizmu. Czy całe Stworzenie ma postać fraktala, tzn. układu samopodbnego którego części składowe są podobne do całości? I może to jest właściwe znaczenie biblijnego wersu że “zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga”.

No cóż, ktoś mógłby również powiedzieć że “diabeł tkwi w szczegółach” 🙂 Zapraszamy do lektury tego wykładu…